Obecna pandemia koronawirusa ma negatywny wpływ na całe społeczeństwo i liczne grupy zawodowe. Ograniczenie pracy sądów oraz zaprzestanie wysyłki korespondencji sądowej wywołuje konsekwencje dla wielu uczestników postępowania – kuratorów, biegłych, a także pełnomocników z urzędu. Niedoręczanie postanowień o przyznaniu im wynagrodzeń, a tym samym brak ich prawomocności uniemożliwia bowiem wypłatę wynagrodzeń wielu specjalistom związanym z sektorem sądownictwa.
Konieczność podjęcia wyjątkowych środków bezpieczeństwa związanych z pandemią koronawirusa w dużej mierze dotknęła polskie sądy. Zmiana organizacji ich pracy i sposobu prowadzenia spraw ma na celu maksymalne ograniczenie kontaktów pracowników sądu ze świadkami czy rzeczoznawcami. Doszło do odwołania wszystkich posiedzeń i jawnych rozpraw oraz ograniczono dostęp do biur podawczych i obsługi interesantów. Wokandy są ograniczone jedynie do najpilniejszych spraw, takich jak tymczasowe aresztowanie, przeciwdziałanie przemocy domowej, wykonanie Europejskiego Nakazu aresztowania czy sprawy rodzinne i opiekuńcze.
Ministerstwo Sprawiedliwości bierze pod uwagę między innymi wstrzymanie nierozpoczętego i zawieszenie rozpoczętego biegu terminów przedawnienia karalności czynu oraz przedawnienia wykonania kary w sprawach przestępstw i wykroczeń, a także terminów procesowych i sądowych w postępowaniach karnych i karnoskarbowych.
Dużym problemem stało się również zaprzestanie wysyłki korespondencji sądowej. O ile wymiana pism między pełnomocnikami jest dozwolona w formie elektronicznej, o tyle orzeczenia – w tym o przyznaniu wynagrodzeń pełnomocnikom sądowym – mogą mieć jedynie formę papierową.
Pandemia koronawirusa znacząco ograniczyła funkcjonowanie sądów w naszym kraju. Brak rozpraw i wyroków, a tym samym wniosków do uzasadnienia powoduje brak konieczności wysyłki korespondencji. Z jednej strony wydaje się to być sensowne – nie doręczone postanowienie nie rozpoczyna biegu terminu jego zaskarżenia. Z drugiej strony brak poprawnego obiegu korespondencji niesie negatywne skutki dla pełnomocników z urzędu, biegłych czy kuratorów sądowych. W momencie, gdy zostaje wydane postanowienie o przyznaniu im wynagrodzeń, a zarazem nie zostanie ono doręczone, nie staje się prawomocne – a w konsekwencji uniemożliwia wypłatę wynagrodzeń.
Takie okoliczności niebezpiecznie odbijają się na sytuacji finansowej pełnomocników i innych specjalistów. Zostają oni pozbawieni środków do życia, nie stać ich na zapłatę podatków, kosztów najmu lokalu pod kancelarię czy wypłatę wynagrodzenia dla współpracowników. Przedłużająca się sytuacja może doprowadzić do konieczności zamknięcia działalności przez wielu obrońców z urzędu, związanych z sektorem sądowym. Szczególnie dotyczy to początkujących adwokatów i radców, dla których wynagrodzenie za pomoc prawną z urzędu lub pełnienie kurateli jest głównym źródłem dochodu.
Rozwiązaniem tego impasu mogłoby stać się wprowadzenie regulacji dotyczących wynagrodzeń w ramach tarczy antykryzysowej. Wypłata pensji bez konieczności oczekiwania na uprawomocnienie się postanowienia, a w razie potrzeby jej zwrotu – możliwość rozłożenia na raty lub potrącenie z innych przyznanych wynagrodzeń znacząco polepszyłaby sytuację wielu pełnomocników z urzędu.